Zeiden
Wieśniaczek

Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Nie 23:57, 27 Sie 2006 Temat postu: Warhammer 40k: Dawn of War |
|
|
Na poczatek powiem ze ta gra jest fenomenalna
Jest to strategia czasu rzeczywistego osadzona w świecie pewnego systemu bitewnego - właśnie tytułowego Warhammera. Rozgrywka na poczatku moze przypominac sławnego Warcrafta 3, ale w zasadzie oparta jest na troche innych założeniach.
Tutaj nie ma kopalni do której wysylamy naszych dzielnych robotnikow, lecz strategiczne punkty na mapie, ktore sa kluczem do zwyciestwa. Ich podstawową czynnościa jest generowanie pieniedzy, za ktore oczywiscie robimy ulepszenia, budujemy budynki i tworzymy jednostki.Posiadanie wiekszej ilosci tych punktow na mapie jest jednym z opcjonalnych warunkow zwyciestwa. Sa takze elektrownie, mozna ich miec ile dusza zapragnie. Potrzebne sa do budowy bardziej zaawansowanych struktur i jednostek. Jednakze przyrost energi jest znacznie wolniejszy.
A wlasnie - tutaj nie musimy sie martwic o dodatkowe kopalnie gdy jedna nam sie skonczy. Surowce sa dodawane na bierzaco i sa niewyczerpalne.
Sterowanie jest jeszcze lepiej rozwiazane niz w Warcrafcie 3. Wszystko jest tak intuicyjne i przejrzyste, ze nie bedzie zadnych problemow z opanowaniem interfejsu.
Jednostki sa jednym slowem swietnie zrobione. Tutaj glowne skrzypce gra piechota. I nie budujemy pojedynczych jednostek (wyjatek: dowodca, medyk, robotnik i pojazdy), lecz mamy od razu oddzial. Ale ale! Czterech ludzi w jednym oddziale? Heh, wystarczy, ze klikniemy jedna ikonke i nowy zolnierz w oddziale jest gotowy do walki . Oddzialy mozemy dodatkowo uzbrajac w ciezka bron, przez moga byc bardzo roznorodne ( np. miotacze ognia drastycznie niszcza morale wroga, a rakietnice sa skuteczne na pojazdy).
Budynki - to samo jak w Warcrafcie 3. Idzie robotnik do wskazanego miejsca i sobie buduje . Jednak jest mniej budynkow co powoduje mniejszy chaos w bazie ( jeden calkowicie do produkci piechoty, drugi do pojazdow, trzeci na upgrady).
Muzyka i dzwieki - muzyka jest... tego sie nie da opisac, musicie to uslyszec sami . Dzwieki tak samo - odglosy walki jeszcze nigdy nie byly tak sugestywne.
Grafika - to nie jest juz ta walka jaka znamy z innych RTS, gdzie jednostki tluka sie bez zadnej checi . Tutaj widac, jak w walce wrecz jednostki paruja ciosy, sa trafione, jak gina, a jak strzelaja na odleglosc to najpierw celuja, strzelaja i dopiero przeladowywuja. Krotko mowiac - walka wyglada jak na filmach. Oczywiscie wszystko jest w 3D.
Podsumowujac - gra jest warta kazdej sekundy przy niej spedzonej i jest to godny konkurent Warcrafta 3, a w niektorych momentach nawet go wyprzedza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|